środa, 26 września 2012

#5 - Kolorowe abstrakcje z kredkami

Cześć wszystkim!

Mam nadzieje,ze wszystkim moim czytelnikom zapał twórczy dopisuje i życzę im sukcesów. Ja tymczasem własnie przed chwilką zamówiłam ze świata artysty farby akwarelowe, zestawy pędzli i takie tam różne duperele, by rozwijać się. Mam nadzieje, ze pozytywnie zacznę tę przygodę. Trzymajcie kciuki. Oczywiście od razu po dostaniu paczki napisze recenzję sklepu, a tymczasem zapraszam do obejrzenia moich ostatnich prac. 



To trzeci obrazek, który w swojej jak dotąd krótkiej karierze rysowałam ze zdjęcia. Idzie mi chyba coraz lepiej. Nie jest najlepiej, ale porównując stan dzisiejszy z początkami jestem zadowolona. 


Ta praca to moja inwencja z kredkami. Używałam ich po raz pierwszy, dlatego efekt jest jaki jest. Przez ziarnistość papieru robienie cieni było niemożliwe, więc wyszło trochę niewyraziście, ale powinnam pokazywać wszystkie swoje prace, bo może dostanę jakieś rady. Mam nadzieje, że nie wypadłam najgorzej. Liczę na komentarze i proszę dodawajcie się do obserwatorów! Ja się z chęcią odwdzięczę.

Pozdrawiam Zula:)

4 komentarze:

  1. Jeżeli chodzi o pracę pierwszą- JEST PRZEEŚLICZNA! Może nie jestem jakaś szczególnie wtajemniczona i się nie znam więc błędów a bardzo nie wytknę bo uważam że fantastycznie wyszło. :) Rzeczywiście, postępy widać i to jakie! Jak zwykle są ładne wycieniowane oczy. :P

    Jeżeli chodzi o Pana sprzedawcę, to jak na pierwszy raz uważam że jest dobrze. :) Może nie jest to dzieło Picassa, ale nie jest to też praca Pani Agnieszki, jest ok. Podoba mi się bardzo jak zrobiłaś twarz tego oto Pana. Mam nadzieję, że następna praca tymi kredkami będzie równie dobra, albo lepsza, liczę na krajobraz!

    Nie poddawaj się, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastycznie, że postanowiłaś prowadzić bloga, to pomaga w regularnych ćwiczeniach, bo motywuje - wiem z doświadczenia. Widać, że masz talent, a im dłużej będziesz rysować, tym bardziej będziesz odkrywać swój styl - zwykle to się ujawnia jakoś samo, po wielu próbach. Podoba mi się, że nie zaczynasz od mangi czy modelek, tylko od czegoś bardziej realnego, co nie jest częste w blogach. Nie bój się pociągnąć mocniejszej kreski, czy nałożyć więcej kolorowej kredki, przyciskając ją mocniej - jak się nie uda, to nie szkodzi, a efekt może Cię pozytywnie zaskoczyć. I chyba lepszy na początek jest gładki papier. Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny ptaszek, dziękuję za komentarz, bardzo podobają mi się twoje rysunki więc dodaję się do obserwujących :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Rysunek ptaka - prześliczny! :) Baardzo mi się podoba :) Ja nigdy ptaków nie rysowałam, bałam się rysować ich piór ;) A tobie wyszło to całkiem nieźle :) A efekty widać :) Ja np. jak nieraz zwątpię w swoje umiejętności, oglądam sobie moje starsze prace i widzę, jak z pracy na pracę idzie mi coraz lepiej. To mnie także motywuje do dalszej pracy i wiary w siebie :)
    A jeżeli chodzi o drugi rysunek - rysunek wykonany kredkami. Mnie osobiście się też bardzo podoba :) Ja kredkami zbytnio rysować nie umiem, a jak już zacznę to idzie mi o wiele gorzej od ciebie :) Według mnie, cienie dobrze wyszły ci jak na pierwszy rysunek kredkami :) A jeżeli chodzi o te białe prześwity na kartce, to może nie jest to przez "ziarnistość papieru", lecz przez kredki bądź powierzchnia na której kładziesz kartkę. Polecam podkładać pod rysunek taką podkładkę ;) Ogólnie obie prace wyszły świetnie :) Życzę powodzenia w dalszym rozwijaniu umiejętności ;)

    OdpowiedzUsuń