Witam serdecznie!
Nie pisałam przez tydzień na blogu, bo nie miałam weny, ale znowu jestem zmotywowana. Nie wiem, czy też tak macie, czy nie, ale moja twórczość trwa określony czas, a później muszę odpocząć. To nie oznacza oczywiście, ze się poddaje, czy coś zaniedbuje. Po prostu tak już mam i tyle.
Rysunek ten rysowałam już jakiś czas temu, ale nie zdążyłam jeszcze wstawić na bloga. Robię to dziś i liczę na jego ocenę. Mam nadzieje, ze oczywiście się wam podoba. Zajęło mi to troszkę ponad godzinkę, ale jestem w miarę zadowolona z efektu, bo to to co chciałam osiągnąć.
Pozdrawiam i liczę na komentarze, za które chętnie się odwdzięczę!
Bardzo, bardzo ale to bardzo podoba mi się ta praca. Z daleka wygląda troszkę jak wydruk, taki urok ołówków (i ładnych prac!) Tutaj są te oczy, które najbardziej u Ciebie lubię. TAK TRZYMAJ! :) I liczę na częste posty!
OdpowiedzUsuńWitaj! Tak sobie przypadkiem trafiłam na Twojego bloga... Widać jak się rozwijasz z każdym rysunkiem. A oczy żyrafy wyszły Ci jak żywe! Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper! :D Tak jak już dziewczyny pisały wyżej, oczy żyrafy są "jak żywe" :) Naprawdę świetnie narysowane :) A co do tej weny w rysowaniu, mam tak samo! xD Porysuję trochę, (chce mi się bardzo rysować) a później brak jakiejkolwiek weny, i nie rysuje z 2 tyg. ;D Pozdrawiam ^^
OdpowiedzUsuń